
Ceramika stała się moją pasją w nietypowym czasie – podczas pandemii, kiedy wszystko się zmieniło. Zaczynałam od malarstwa, ale to ceramika pozwoliła mi na nowo odnaleźć siebie. Moje pierwsze próby kończyły się porażkami – wiele prac trafiło do kosza, bo nie znałam technik, rodzajów gliny czy szkliw. Z każdym błędem uczyłam się cierpliwości. Teraz, tworząc naczynia w mojej pracowni, odkrywam siebie na nowo, zyskując spokój i harmonię, których wcześniej nie znałam. Z pasji do rękodzieła narodził się pomysł sprzedaży moich prac, a każda filiżanka czy talerz czekają cierpliwie na osobę, która poczuje ich unikatowy charakter. Zapraszam do mojego świata ceramiki – pełnego emocji, historii i pasji.